Witam po długiej przerwie, ale nie miałem ostatnio nic ciekawego do testowania, a do tego brak czasu.
Dzisiaj przetestujemy dysk twardy w technologi SSD, od
Polskiej firmy Goodram, model C50 120GB.
Dyski SSD się już zadomowiły na Świcie, ale nie tylko, bo co raz więcej ludzi w Polsce decyduje się na zakup takiego nośnika, a to z tego powodu, że ceny na prawdę spadają. Teraz dobry dysk o pojemności 120GB, można kupić już za 250zł, a rok czy dwa lata temu, było to nie do pomyślenia.
Pudełko standardowe, przeważają kolory szary i niebieski. Na drugiej stronie pudełka mamy informacje ( na przyklejonej naklejce ) Ile jest GB, pod jakie złącze jest dysk, i jakie ma zastosowane pamięci ). Na pudełku mamy informacje jaki jest przybliżony odczyt czyli dla wersji 120GB, mamy 500MB/s i zapis 170MB/s.
Zastosowane pamięci w tym modelu jak i w całej seri Goodram C Series, to MLC, czyli teoretycznie żywotniejsze niż TLC jakie zastosowano w dyskach Samsunga.
Wykonanie dysku jest .. i tu jestem mile zaskoczony, bardzo dobre, a to głównie przez to, że obudowa jest wykonana z jakiegoś metalu, nie z plastiku. Nic nie trzeszczy, ani nie rozlatuje się, jestem w pełni zadowolony. Malowanie na czarno chyba proszkowe.
Więc nadszedł czas na testy. Test został przeprowadzony na następującej konfiguracji sprzętowej:
Procesor: i5 3350p
Płyta główna: ASRock P67 Pro3
Pamięć RAM: 8GB 1600MHz ADATA GS
Dysk twardy: Seagate 500GB 7200.12
Karta graficzna: XFX 7770 1GB GDDR5
Zasilacz: BeQuiet L7 530W
System operacyjny: Windows 8.1 x64 PL
Na początek info jak dysk jest w wykrywany w programie alternatywnym i dostarczonym przez Goodram.
Niestety program goodrama pozostawia wiele do życzenia, gdyż wygląda bardzo amatorsko, pokazuje mało funkcji. Oczywiście jest, to wersja Beta, i mam nadzieje, że to poprawią i dodadzą więcej informacji lub funkcji.
Miłym dodatkiem była by możliwość aktualizacji dysku wprost z tego programu.
A tu test w znanym i lubianym programie do testowania SSD.
Czyli jak widzie, wszystko ok, zapis aż nadto, gdyż na pudełku i w specyfikacji tego dysku piszę, że mamy zapis do 170MB/s, a tu o ponad 80MB/s więcej, co jest zaskakujące, w porównaniu np. z takim Kingstonem V300, tam osiągi na opakowaniu są duże, ale w testach już nie jest tak kolorowo.
Aktualne parametry dysku po, prawie dwóch tygodniach od instalacji Windowsa, gier i programów, dysk do połowy zapełniony:
Do tego test w programie CrystalDiskMark:
Porównanie uruchamiania sytemu z dyskiem HDD Seagate 500GB 7200.12
Podsumowując dysk bardzo dobry jak za taką cenę. Osiągi na poziomie wielu znanych dysków, polska marka, 3-letnia gwarancja, czego chcieć więcej.
Bardzo dobry zamiennik dla dysku Kingston V300, gdyż okazało się ze ten dysk jest na kościach Asynchronicznych, które są mniej wydajne od synchronicznych, a do tego ostatni firmware też jest niezbyt udany, dlatego nie polecam kupować Kingstona, tylko zainteresować się Polską marką, bo na prawdę warto!.